Вступление
Dm
Na aniele czapka
CDm
z ciepłej wełny gore
Gm
anioł z gór się urwał
A7
jeszcze przed wieczorem
Dm
Niosło go Beskidem
F
nosiło po lesie
Gm
lecz wrócił w Bieszczady
A7Dm
teraz ogrzać chce się
F
Aniele grudniowy
C
zimny do połowy
Gm
zostań trochę z nami
A7
zagrzej sobie nogi
Dm
Aniele styczniowy
F
zmiłuj się nad nami
Gm
jeszcze zdążysz poznać
DmA7Dm
niebieskie polany
Dm
Na aniele czapka
CDm
z anielskim pomponem
Gm
anioł chce odlecieć
A7
jeszcze przed wieczorem
Dm
Dalej jednak siedzi
F
trochę zagadkowy
Gm
czapki z miękkiej wełny
A7Dm
nie zdejmuje z głowy
F
Aniele lutowy
C
zimny do połowy
Gm
zostań jeszcze z nami
A7
już puszczają lody
Dm
Aniele marcowy
F
zmiłuj się nad nami
Gm
zdążysz jeszcze odwiedzić
DmA7Dm
niebieskie polany
Dm
Anioł się zasiedział
CDm
do następnej zimy
Gm
jest taki niebieski
A7
a my się cieszymy
Dm
Zawsze to z aniołem
F
raźniej chyba bywa
Gm
zwłaszcza gdy za oknem
A7
trzyma tęga zima
F
Aniele grudniowy
C
zimny do połowy
Gm
zostań trochę z nami
A7
zagrzej sobie nogi
Dm
Aniele styczniowy
F
zmiłuj się nad nami
Gm
jeszcze zdążysz poznać
DmA7Dm
niebieskie polany
F
Aniele lutowy
C
zimny do połowy
Gm
zostań jeszcze z nami
A7
już puszczają lody
Dm
Aniele marcowy
F
zmiłuj się nad nami
Gm
zdążysz jeszcze poznać
DmA7Dm
niebieskie polany